środa, 3 października 2012

Ale że jak?

Ach Ach ach.... Miłam już napisać dawno a tu co? Ciągle jakieś piffko XDD A to mieszkaniowa integracja <1> a to znowu spotkanie ŚKF'u <2> No ale powolutku XDD

PONIEDZIAŁEK
   Wypad z Emilą do Silesia City Center. Wypadało sobie humor poprawić, w sumie nie wiem po czym, ale baaardzo potrzebowała zakupów <3 no... Do tego kobieta w tramwaju spytała mnie gdzie buty kupiłam ;.; była NAPRAWDĘ stara.... Okazało się też że Emila ma powodzenie u miejskich żuli! 2 na jeden dzień! Normalne szaleństwo <3

< tak więc do nowości dołączyła torebka, okularki i pandora >

  No i Emila uzależniła się od sentencji "wypierdalaj z domu Bożego" co chciała mówić do wszystkich, a mówiła tyko do mnie ;.; no taki smuteczek





   No.... I jakoś tak wyszło że wieczorkiem zrobiłyśmy Integrację Mieszkaniową by zapoznać się z Zbyszkiem i Piotrkiem. Wyszło bardzo fajnie, troszku popiliśmy itp <3 No ogólnie to spoczko jest

WTOREK
  Ogólnie to był to dość pracowity dzień, muszę przyznać.... Zajęcia, w drodze do domu spotkałam znajomą z Olesna i jakoś tak wyszło piwo na Mariackiej. Troszku pogadałyśmy, no normalka. Ale to było koło...14
? 15? Jakoś tak.... Potem z Greedem poszła do ŚKF'u <Śląski Klub Fantastyki> i okazało się że jeszcze zdażają się sytuacje gdzie jestem bardzo nieśmiała... No masakra. Ale co mam zrobić w miejscu gdzie nikogo nie znam a do tego bez alkoholu ?! No właśnie... Ale potem poszliśmy dość sporą ekipą do Białej Małpy i jakoś się rozkręciłam. Powrót w nocy dalej mi się nie podoba... Zwłaszcza w deszczu ;.; Ale dzień był przedni i baaardzo .... hmm... aktywny XD

ŚRODA
  A dzisiaj to już spokojnie... Pomijając małą szarżę zakupową w Carrefour >.<''' No ale tak to jest jak mnie poniesie i potem staje się przed kasą ;.; No i muszę się pochwalić... Zrobiłam dzisiaj pierwsze w życiu pranie! Tak wie że to dość dziwne... ale no cóż. Takie życie XDD

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz